Jeśli jest książka to musi być też i zakładka. Dzięki miłemu dla oka kursowi Inki z Klonowej powstał zestawik zakładek. Czy Wy też tak macie, że mimo wielu a nawet mnóstwa zakładek w domu, to kiedy trzeba zaznaczyć miejsce czytania to nagle nie ma ani jednej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz