Nie
lubię wyrzucać czegoś, co jest ciekawym kształtem, opakowaniem itp. i
może być inspiracją dla nowego projektu. Tak też było z "ogryzkami"
kredek, wiedziałam, że jeszcze nadam im drugą twarz. Walentynki za pasem, więc
stworzyłam pracę
z tego, co kocham i dla tego, co kocham.
Struktura, barwa i
zaskakujące efekty, to jest to!
Wow, świetne :) brawo !!!
OdpowiedzUsuń