Kiedy tylko
zobaczyłam bazę łuku, który może być również tęczą urodził mi się pomysł tego
projektu. Był to pierwszy z całej gamy pomysłów na bazy Woodouts!
Myślę, że powstała
niebanalna ozdoba dziecięcego pokoiku, która jest również metryczką dla
nowonarodzonej kruszyny.
Jak zawsze pracę
rozpoczęłam od obrysowania baz na papierze scrapowym a następnie podmalowania
ich krawędzi farbą akrylową. W dalszym etapie pomógł uczynny kolega, który
przewiercił w łuku niewielkie otworki na sznureczki do gwiazdek. A po
zamontowaniu sznureczków z gwiazdkami można było już łuk okleić wcześniej
obrywanym i wyciętym papierem. Po
oklejeniu również kwiatka przyszedł czas na kolejne techniczne rozwiązanie,
czyli doklejenie łuku do powierzchni kwiatka w odpowiednim ustawieniu i pod
kontem prostym (niezastąpione gel medium przyszło tu z pomocą). Kiedy całość
dobrze związała okazała się konieczna podpórka pod tak powstałą półeczką i tu
wykorzystałam drewniane rozporniki dodawane do kupowanych w sklepach blejtramów
(wielkość i kształt idealne) Skleiłam po dwa z nich razem, ponownie
podmalowałam krawędzie i okleiłam papierem scrapowym a następnie za pomocą gel
medium wkleiłam pod łukową półeczkę wzmacniając całą konstrukcję. Po ich związaniu
mogłam już przejść do najfajniejszego etapu powstawania ozdoby! Maleńkie mebelki
z beermaty poskładałam, posklejałam oraz pomalowałam a w niektórych miejscach
okleiłam papierem. Na koniec w wybrane miejsca ponaklejałam maleńkie różowe
gwiazdeczki i można już było się wprowadzać! Poprzyklejałam mebelki do podłogi
a nad nimi nakleiłam gwiazdki metryczki.
Mam nadzieję, że projekt też się Wam
spodoba i zapragniecie zrobić podobny!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz