piątek, 17 sierpnia 2018

Tortownica

Bardzo lubię nadawać starym i już niepotrzebnym rzeczom nową i często zaskakującą formę. Tak stało się i tym razem, tortownicę znalazłam na „wystawce” przy moim osiedlowym śmietniku (tak, tak biedaczki nikt już nie chciał, bo była bardzo sfatygowana i zardzewiała). Ale dla mnie nie była rupieciem, stała się inspiracją, nową formą, którą zapragnęłam przerobić. I tak oto powstał obraz w tortownicy dla miłośnika The Beatles. 










2 komentarze: